30.08.2013

Kolor

Gdyby ktoś mnie zapytał, w jakim stylu urządzone jest nasze mieszkanie, miałabym kłopot z odpowiedzią. Właściwie nie jest to żaden styl. Miało być przytulnie i miło, i chyba tak właśnie jest :-) Jedno, co konsekwentnie przewija się przez wszystkie wnętrza, to kolor. Moja ulubiona mieszanka to wszelkiego rodzaju błękity, turkusy, a nawet granat, w towarzystwie różu, czerwieni i bieli. Miejscami jest słodko i pastelowo, zwłaszcza, że uwielbiam przeróżne groszki i kratki, ale dopóki mąż nie protestuje, wychodzę z założenia, że mieszczę się jeszcze w granicach normy. Sądzę, że białe meble oraz stonowane barwy na ścianach pozwalają mi uniknąć przesady.
A wy jakie wnętrza lubicie? Kolor was relaksuje, czy męczy? Bardzo by mnie ucieszył jakiś komentarz :-) 
Tymczasem zapraszam na kilka migawek z mojego domu.







4 komentarze:

  1. Zdecydowanie jest u Was przytulnie i miło! :) Kolory, ozdoby, drobiazgi - wszystko komponuje się tak wspaniale! Stałaś się moim natchnieniem Aguś! :* Pozdrawiam, MS

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, dziękuję za miłe słowa :-) I pamiętaj, że gdybyś potrzebowała pomocy, to ja zawsze chętnie :-)

      Usuń
  2. To na drugim zdjęciu to poduszka ? Tak podejrzewam, i przyznam, że motyw obłędny !
    Uroczo musi u Ciebie być w tej kolorystyce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam :-) bardzo się cieszę, że tu zajrzałaś. Zgadza się, to poduszka - uszyłam ją ze swetra i dziecięcej piżamy kupionej w lumpeksie. Postaram się wkrótce pokazać ją w pełnej krasie. Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam ciepło :-)

      Usuń